Friday, 28 September 2012

Big city life


No więc jak już pisałam byłam wczoraj we Wrocławiu. Być może jestem wybredna ale Wrocław mnie jakoś nie przekonuje do siebie, jak każde miasto ma jakiś swój urok ale z pewnością dalej na pierwszym miejscu znajduje się uroczy Berlin. Chyba jedynym minusem tego wyidealizowanego i już przechwalonego przeze mnie miasta jest to, że nie czuję języka niemieckiego, no dobra po prostu jestem zbyt leniwa żeby nauczyć się wszystkich czasów, końcówek i przedrostków... W innym wypadku na pewno wiązałabym swoją przyszłość właśnie z tym miastem.
Dobra, wracając do Wrocławia to nie zobaczyłam za dużo, Panorama Racławicka, Muzeum Narodowe i starówka. Z pewnością jeżeli wybierzecie się kiedyś w te strony to polecam panoramę bo na prawdę robi ogromne wrażenie, nawet jeśli nie przepadacie za sztuką i odwiedzacie muzea i galerie tylko z obowiązku szkolnego to zapewniam, że Wam się spodoba. A starówka ponoć najlepiej wygląda porą wieczorną, ja jednak byłam tam chwilę i porą kiedy było jeszcze jasno, dlatego chętnie wróciłabym jeszcze kiedyś do Wrocławia właśnie po to aby poczuć klimat miasta i przejść się starówką przy świetle lamp.








1 comment:

  1. I really like your Outfit. Great Blog.
    Check out mine:

    http://yourefromthe70ies.blogspot.de/

    ReplyDelete

dziękuję za komentarze, na wszystkie postaram się odpowiedzieć